Agnieszka Kumor
Tekst z 16/05/2007 Ostatnia aktualizacja 16/05/2007 16:45 TU
W poniedziałek 14 maja odbyła się 21. Noc Molierów. Jak francuski przemysł filmowy ma swoje Cezary, tak ludzie teatru we Francji mają Moliery. Raz do roku się nimi obdzielają. Bal otworzyła trupa musicallu Kabaret, w niezbyt podobnej do oryginału piosence Wilkommen, bienvenue. No, a potem jakoś poszło.
Tradycyjnie pretensjonalny, rozwlekły do granic wytrzymałości i upstrzony dyskusyjnymi gagami wieczór umieszczono pod patronatem dwóch francuskich autorów Sachy Guitry i Jean-Luka Lagarce’a, zmarłego młodo autora, najwięcej ponoć grywanego obecnie we Francji, który miałby w tym roku 50 lat. Uroczą gospodynią wieczoru była prezenterka telewizyjna Karine Le Marchand.
Złotą statuetkę Moliera dla najlepszego aktora otrzymał Robert Hirsch za rolę w spektaklu Le Guardien (Strażnik).
Jako aktorka wyróżniona została wielka francuska artystka Martine Chevallier za rolę Matyldy Serpenoise w Powrocie na pustynię Koltèsa w Komedii Francuskiej.
Eric Ruf dostał Moliera za rolę drugoplanową (Christiana) w Cyrano de Bergerac (i za scenografię w tym samym spektaklu) w Komedii Francuskiej, w reżyserii Denisa Podalydèsa.
Tę samą nagrodę za drugoplanową rolę kobiecą otrzymała wspaniała aktorka Catherine Hiegel za Martę, znów w Powrocie na pustynię.
Christian Siméon wyróżniony został jako autor za Le Cabaret des hommes perdus (Kabaret zagubionych mężczyzn).
Sara Giraudeau (córka znanego aktora Bernarda Giraudeau) w La Valse des pinguins (Walcu pingwinów) dostała Moliera za debiut.
Tę samą nagrodę w męskim wydaniu dostał młody Julien Cottereau za Imagine-toi (Wyobraź sobie).
Znany kreator mody Christian Lacroix wyróżniony został za kostiumy dla obrzuconego wprost Molierami Cyrano de Bergerac, który wyniósł ich ogółem 6.
Dziękowano mamom, narzeczonym, kolegom, garderobianym, technicznym, były łzy i żarty, pewnie trochę zazdrości, jak to zawsze przy takiej okazji bywa.
My powróćmy jeszcze do prawdziwego teatru na zakończonym 12 maja, Festiwalu Teatrów ze wschodu Europy i dalej (Pasaże 2007) w Nancy, gdzie Wolny Teatr z Mińska zaprezentował Technikę oddychania (w przestrzeni pozbawionej powietrza). Sztukę Natalii Mosziny reżyserował Władimir Sczerban.
Jak na planszy z kolorowymi puzzlami, Natalia Moszina wymieszała w swej sztuce tak odległe tematy jak: rodząca się miłość dwojga pacjentów szpitala onkologicznego, refleksje na temat Pana Boga, wspomnienia matki dziewczyny, z bujnego życia artystki teatralnej, seminarium studentów wydziału ekonomicznego na temat nowej religii naszych czasów. Technika oddychania... to sztuka konwersacji na temat braku nadziei w przestrzeni pozbawionej swobody myślenia. Teatralna propozycja białoruskich artystów ozdobiona została ćwiczeniami dykcyjnymi, pełniącymi rolę absurdalnych kontrapunktów rodem ze sztuk Ioneski.
Następny Festiwal Pasaże w roku 2009.
Żegnamy i zapraszamy
29/01/2010 16:02 TU
Nasza wspólna historia
Kultura - z archiwum RFI
Ostatnia aktualizacja 22/02/2010 17:12 TU
Ostatnia aktualizacja 21/02/2010 11:38 TU