Szukaj

/ languages

Choisir langue
 

Annette Messager w Centrum Pompidou

Ex-voto z pluszu i ciała

Piotr Błoński

Tekst z 26/07/2007 Ostatnia aktualizacja 26/07/2007 15:46 TU

<strong>"<em>Portrait 2005 Laine</em>"<br />Annette Messager wśród swej instalacji "<em>Wełniane palce</em>"</strong>©fot.Marie Clérin ©adagp, Paris 2007

"Portrait 2005 Laine"
Annette Messager wśród swej instalacji "Wełniane palce"

©fot.Marie Clérin ©adagp, Paris 2007

Twórczość Annette Messager, francuskiej artystki urodzonej w 1943 roku, a szerzej znanej od lat siedemdziesiątych, kojarzy się najczęściej z zakomponowanymi niczym ex-vota kolekcjami fotografii, szkiców, lusterek, wycinanek, czy innych jeszcze przedmiotów. W ostatnim dziesięcioleciu artystka zawłaszcza jednak coraz szersze przestrzenie, wypełniając je instalacjami z ruchomych tworów pluszowych, lub gumowych, nadymanych mechanicznie, czy też niepokojącym krwistoczerwonym żaglem, poruszanym sztucznym wiatrem, jak na Weneckiej Biennale w 2005 roku, na której nagrodzona została Złotym Lwem.

Wystawa w Centrum Pompidou ukazuje kolejne fazy twórczości Annette Messager, choć nie pilnuje porządku chronologicznego. Zwiedzających wita, jeszcze w przestrzeni głównego Forum, Ballada Pinokia w Beaubourgu: z sufitu zwisają, i od czasu do czasu spadają w czeluść niższego poziomu Forum, zaciśnięte w wielkich czarnych sieciach olbrzymie organa i członki wykonane ze skaju. Na owym niższym poziomie dostrzec można zwały materacy – na jednym z nich jeździ w koło tytułowy Pinokio. Tę instalację artystka wykonała specjalnie z okazji bieżącej wystawy.

O kilka tylko lat starsza jest skomponowana na podobnej zasadzie, rozpoczynająca wystawę Ballada wisielców; antropomorficzne manekiny uwieszone są biegnącej pod sufitem szyny i przemieszczają się niczym postaci z jasełek. Zaraz potem jednak cofamy się do lat siedemdziesiątych, z emblematycznymi dla twórczości Annette Messager Albumami-kolekcjami, czyli zestawieniami wszelkich ewokacji najzwyczajniejszej kobiecej codzienności – poprzez szkice, fotografie, przedmioty, napisy – zbierane i komponowane z obsesyjną starannością, oraz Pensjonariuszami. Ci ostatni, to wypchane martwe ptaszki, które artystka ustawia w rzędy i klasy, ubiera w wełniane, robione na drutach przyodziewki, zamienia w automaty, albo karze niczym surowa matka. W obu tych seriach Annette Messager igra ze schematami kobiecej wyobraźni i przypisanymi im stereotypami – uzupełniając to zresztą np. kolekcją najbardziej wyświechtanych przysłów dotyczących miejsca i roli kobiety.

Lata osiemdziesiąte – to ścienne lub przestrzenne kompozycje, z których najbardziej znane Moje trofea i Moje Życzenia, to zakomponowane akumulacje fotografii, zbliżeń części i fragmentów ciała, rąk, uszu, nosów, narządów, na przemian z akwarelowymi czy rysunkowymi notatkami. Wybitne graficzne wartości mają oparte o ścianę Piki, z nasadzonymi na ostrza przedmiocikami, Znaki z metalu i wełny, a także rozwinięta w przestrzeni osobnej sali instalacja Dépendance-Indépendance, (Zależność-Niezależność), na którą składają się zwisające z sufitu barwne wełniane nici, a pomiędzy nimi znaki czy słowa, utworzone z wypchanych szmatek, lub tajemnicze organy w siatkach, wszystko to oświetlone wiszącymi gdzieniegdzie żarówkami. Nota bene słowa i nazwy rzeczy mają w tej twórczości ważną rolę, artystka sama podkreśla ich funkcję jako „postumencików”.

<strong>Annette Messager, "<em>articulés-désarticulés</em>", 2002-2003</strong>©fot.André Morin ©adagp

Annette Messager, "articulés-désarticulés", 2002-2003
©fot.André Morin ©adagp

W ostatnim dziesięcioleciu Annette Messager używa jako tworzywa pluszowych albo gumowych manekinów, częstokroć wprawianych w ruch za pomocą nitek jak kukiełki (articulés-désarticulés), albo napompowywanych powietrzem: Gonflés-Dégonflés, to pobojowisko antropomorficznych fragmentów i organów, przemyślnie poubieranych w rozmaite materie, poszytych i powiązanych, poruszających się w anarchicznym, zwolnionym tańcu.

Siła wyrazu tych instalacji nie wynika jedynie z masowego nagromadzenia i zestawiania ich na przekór przyjętej potocznie funkcji – ich kształty, kolory i materie są starannie dobierane tak, by budziły skojarzenia z ciałem – przez co i cieleśnie odczuwamy interwencje jakich na nich dokonuje artystka i gry, do jakich jej one służą. Dla Annette Messager ludzka cielesność jest patetycznie organiczona, w pół drogi między ruchem a bezruchem – nieprzypadkiem trafił do jej warsztatu Pinokio.

Żegnamy i zapraszamy

17 grudnia 1981 - 31 stycznia 2010

29/01/2010 16:02 TU

Ostatnia audycja

Pożegnanie ze słuchaczami

Ostatnia aktualizacja 09/02/2010   12:44 TU

Nasza wspólna historia

Paryż - Warszawa

Francja dla Polski na falach eteru

31/01/2010 12:32 TU

Kultura - z archiwum RFI

Piosenka, kabaret, musical

Za kulisami piosenki francuskiej

Ostatnia aktualizacja 25/02/2010   21:42 TU

Teatr we Francji

Paryskie aktualności teatralne

Ostatnia aktualizacja 23/02/2010   14:33 TU

Kronika artystyczna

Paryskie wystawy 2000-2009

Ostatnia aktualizacja 16/02/2010   14:56 TU

Paryska Kronika Muzyczna

Ostatnia aktualizacja 22/02/2010   17:12 TU

POST-SCRIPTUM I MULTIMEDIA

Ostatnia aktualizacja 21/02/2010   11:38 TU