Szukaj

/ languages

Choisir langue
 

W Muzeum Luksemburskim

Mędrzec Arcimboldo

Piotr Błoński

Tekst z 13/09/2007 Ostatnia aktualizacja 13/09/2007 16:32 TU

Giuseppe Arcimboldo, <em>Autoportret "papierowy"</em>, 1587, rysunek piórkiem, 442x318 mm© Genova, Musei di Strada Nuova, Palazzo Rosso, Gabinetto Disegni e Stampe

Giuseppe Arcimboldo, Autoportret "papierowy", 1587, rysunek piórkiem, 442x318 mm
© Genova, Musei di Strada Nuova, Palazzo Rosso, Gabinetto Disegni e Stampe

Można się dziwić, dlaczego tak znanemu malarzowi, jakim był Giuseppe Arcimboldo, (1526-1593) nigdy dotąd nie poświęcono wystawy monograficznej. Ceniony za życia, malarz nadworny trzech cesarzy, potem zapomniany, albo uważany jedynie za twórcę dziwactw czy ciekawostek, w XX wieku na nowo odkryty przez surrealistów, od kilkudziesięciu lat Arcimboldo cieszy się na powrót sławą, a jego osobliwe portrety – całe skomponowane iluzjonistycznie z roślin, owoców, kwiatów czy, wedle potrzeb, różnych przedmiotów – znane są szerokiej publiczności. Jego obrazy są, owszem, w wielkich muzeach, bywają też na wystawach tematycznych, ale wystawa w Muzeum Luksemburskim jest pierwszą wystawą poświęconą mu w całości, i pokazuje nie tylko te charakterystyczne arcimboldy, jak przywykło się mówić, które stanowiły drobną część jego dokonań, ale przybliża całokształt twórczości artystycznej i intelektualnej oraz samą sylwetkę tego dosyć tajemniczego malarza.

Giuseppe Arcimboldo, <em>Lato</em>, olej na desce, 66,6x50,5cm©Kunsthistorisches Museum Wien, Gemäldegalerie

Giuseppe Arcimboldo, Lato, olej na desce, 66,6x50,5cm
©Kunsthistorisches Museum Wien, Gemäldegalerie

Wystawę przygotowała dla Muzeum Luksemburskiego w Paryżu Sylvia Ferrino, kustosz malarstwa włoskiego renesansu w wiedeńskim Kunsthistorishes Museum, gdzie zresztą zostanie też pokazana w przyszłym roku. Skorzystała ona z najnowszych badań historyków sztuki i historyków, dzięki którym postać Arcimbolda, dotąd dosyć nieuchwytna, nabrała bardziej konkretnych kształtów. Urodzony w 1526 roku w Mediolanie, był synem malarza, a sam jest notowany w 1549 roku jako malarz – autor kartonów do witraży katedry mediolańskiej. Musiał cieszyć się pewną sławą,  skoro w 1562 roku został wezwany do Wiednia na dwór cesarski, bodaj jako portrecista – zachowało się kilka portretów jego pędzla, utrzymanych w klasycznym guście renesansowym.

Giuseppe Arcimboldo, <em>Jesień</em>, 1573, olej na płótnie, 74x64cm, Paryż, Luwr©RMN - Gérard Blot / Photo de presse

Giuseppe Arcimboldo, Jesień, 1573, olej na płótnie, 74x64cm, Paryż, Luwr
©RMN - Gérard Blot / Photo de presse

I chyba dopiero później dał się poznać jako autor owych dziwacznych kompozycji, które zapewniły mu w końcu, jako artyście, nieśmiertelność. Spędził w Wiedniu i w Pradze 25 lat, u boku cesarzy Ferdynanda I, Maksymiliana II, potem Rudolfa II, którzy nie tylko uwielbiali jego malarstwo, ale powierzali mu też projektowanie oprawy plastycznej świąt i uroczystości, a także misje o charakterze kolekcjonerskim czy naukowym. Okazuje się bowiem, że Arcimboldo nie tylko malował, nie tylko projektował kostiumy, turnieje, defilady i inne widowiska, ale zbierał, zgodnie z gustem epoki, osobliwości do kolekcji cesarza czy książąt:  był podziwiany za rozległość zainteresowań, za swą erudycję, znajomość botaniki i biologii – w jednym tylko obrazie „Wiosna” rozpoznać można ponad 80 gatunków roślin i kwiatów.

Giuseppe Arcimboldo, <em>Cztery pory roku w jednej głowie</em>, ok. 1590, olej na desce, 60,4x44,7 cm© Nowy Jork, zbiory prywatne

Giuseppe Arcimboldo, Cztery pory roku w jednej głowie, ok. 1590, olej na desce, 60,4x44,7 cm
© Nowy Jork, zbiory prywatne

W swej sztuce Arcimboldo jest oczywiście przedstawicielem manieryzmu – nie chodzi już o to, by przedstawiać naturę w całej jej harmonii, lecz zrekomponować ją, podkreślając to co nieoczekiwane, osobliwe. Tę niepisaną zasadę Arcimboldo zastosował bardzo dosłownie w swych portretach. A równocześnie każda przedstawiona w portrecie roślina i każdy kwiat mają swoje znaczenie symboliczne, i suma tych znaczeń składa się na przesłanie: „Vertumnus” – portret Rudolfa II – przedstawia cesarza jako władcę czasu i natury.  

Arcimboldo, który jednak badał naturę z wielką wnikliwością, próbował też systematyzować wiedzę: jest na przykład autorem systemu pozwalającego odnajdywać w odcieniach barw odpowiadające im, według niego, noty muzyczne. Toteż był traktowany jako mędrzec, niczym Leonardo da Vinci, a pod koniec życia otrzymał nawet tytuł szlachecki.

Giuseppe Arcimboldo, <em>Martwa Natura/Człowiek-warzywniak </em>(obraz odwracalny), olej na desce, 35x24 cm© Cremona, Museo Civico Ala Ponzone

Giuseppe Arcimboldo, Martwa Natura/Człowiek-warzywniak (obraz odwracalny), olej na desce, 35x24 cm
© Cremona, Museo Civico Ala Ponzone

Giuseppe Arcimboldo, <em>Martwa Natura/Człowiek-warzywniak </em>(obraz odwracalny), olej na desce, 35x24 cm© Cremona, Museo Civico Ala Ponzone

Giuseppe Arcimboldo, Martwa Natura/Człowiek-warzywniak (obraz odwracalny), olej na desce, 35x24 cm
© Cremona, Museo Civico Ala Ponzone

Portrety Arcimbolda – te rekomponowane z rozmaitych elementów – były jeszcze po jego śmierci naśladowane z większym czy mniejszym powodzeniem, z czasem jednak popadły w zapomnienie. Dlaczego odkrył je na nowo wiek XX? Surrealiści uwielbiali ich wieloznaczność i swobodę skojarzeń. A metoda Arcimbolda, swoista dekonstrukcja, osiągnięta dzięki oddzieleniu widocznego kształtu od natury przedmiotu, by ten kształt wykorzystać następnie w inny sposób, nie jest w naszych czasach szokująca albo percypowana jako dziwactwo. To  podejście jest dzisiaj nawet pożądane – wszak stosuje się je w byle reklamie. Ale Arcimboldo robi to z nieporównanie większym wdziękiem.

Musée du Luxembourg, 19 rue de Vaugirard, 75006 Paris, Arcimboldo (1526-1593), 15 IX 2007 - 13 I 2008

Żegnamy i zapraszamy

17 grudnia 1981 - 31 stycznia 2010

29/01/2010 16:02 TU

Ostatnia audycja

Pożegnanie ze słuchaczami

Ostatnia aktualizacja 09/02/2010   12:44 TU

Nasza wspólna historia

Paryż - Warszawa

Francja dla Polski na falach eteru

31/01/2010 12:32 TU

Kultura - z archiwum RFI

Piosenka, kabaret, musical

Za kulisami piosenki francuskiej

Ostatnia aktualizacja 25/02/2010   21:42 TU

Teatr we Francji

Paryskie aktualności teatralne

Ostatnia aktualizacja 23/02/2010   14:33 TU

Kronika artystyczna

Paryskie wystawy 2000-2009

Ostatnia aktualizacja 16/02/2010   14:56 TU

Paryska Kronika Muzyczna

Ostatnia aktualizacja 22/02/2010   17:12 TU

POST-SCRIPTUM I MULTIMEDIA

Ostatnia aktualizacja 21/02/2010   11:38 TU