Szukaj

/ languages

Choisir langue
 

Jubileusz designera

Pierre Paulin w Galerii Gobelinów

Piotr Błoński

Tekst z 21/02/2008 Ostatnia aktualizacja 21/02/2008 17:19 TU

"Borne", siedzisko dla Wielkiej Galerii Luwru©Mobilier national

"Borne", siedzisko dla Wielkiej Galerii Luwru
©Mobilier national

Każdy chyba, kto był w Paryżu i w Luwrze, widział choć jedno dzieło najsłynniejszego francuskiego disignera lat 70. i 80.– Pierre’a Paulina. Być może nawet na nim siedział, bo chodzi o okrągłe siedziska, zwane Borne, rozmieszczone m.in. w Wielkiej Galerii. Jest to zresztą przedmiot emblematyczny dla jego twórczości: Paulin jest bowiem wynalazcą nowoczesnego fotela, czy też kanapy. On właśnie jako pierwszy, jeszcze w latach 50., zastosował połączenie struktury metalowej, siedziska z pianki oraz – to najistotniejsze – powłoki z elastycznego materiału, naciąganego na to wszystko niczym skarpetka na stopę.

Pierre Paulin w Warsztatach Mobilier national, 2007r.(Photo : Olivier Amsellem/ Collection Mobilier national)

Pierre Paulin w Warsztatach Mobilier national, 2007r.
(Photo : Olivier Amsellem/ Collection Mobilier national)

W ubiegłym roku Pierre Paulin ukończył 80 lat. Posypały się artykuły w prasie, audycje w radiu i telewizji, wystawy – najpierw w Hyères w Prowansji, potem w Nowym Jorku (wiele jego dzieł przechowuje MoMa), w Grand Hornu w Belgii, no i w Paryżu: uczczony został szczególnie na tegorocznym Salonie Mebli w styczniu; w marcu, w galerii Artcurial, odbędzie się wielka aukcja jego dzieł; a w Galerii Gobelinów czynna jest, do końca lipca, wystawa retrospektywna skupiająca najbardziej znaczące jego realizacje.

Salon w Pałacu Elizejskim, 1971(Photo : Olivier Amsellem/ Collection Mobilier national)

Salon w Pałacu Elizejskim, 1971
(Photo : Olivier Amsellem/ Collection Mobilier national)

Większość dzieł Paulina od razu kojarzy się z estetyką lat 60. i 70., na co wpływa nie tylko forma, ale może również zamiłowanie do żywych, ostrych barw.

"Tongue", fotelArtifort, 1967

"Tongue", fotel
Artifort, 1967

Na wystawie znajduje się około 70 przykładów jego twórczości, w tym elementy wyposażenia Pałacu Elizejskiego, wykonane w 1971 roku na zamówienie prezydenta Pompidou. Do dziś pozostała tam jadalnia – natomiast salon i palarnia zostały zdemontowane już po trzech latach. Następca – Valéry Giscard d’Estaing – nie słynął z zamiłowania do nowoczesności. Wszelako wyposażenie zachowało się:

"Mushroom", fotelik, 1959, szkielet z rur metalowych, pianka poliuretanowa, tkanina elastyczna.
Centre Georges Pompidou, Musée national d’art moderne.(Photo : Olivier Amsellem/ Collection Mobilier national)

"Mushroom", fotelik, 1959, szkielet z rur metalowych, pianka poliuretanowa, tkanina elastyczna. Centre Georges Pompidou, Musée national d’art moderne.
(Photo : Olivier Amsellem/ Collection Mobilier national)

stoły z przyciemnionego szkła, krzesła-tulipany, głębokie, krągłe fotele i kanapy – wszystko to przechowywane jest w zbiorach Mobilier National – instytucji zarządzającej całym ruchomym dobytkiem państwa francuskiego – a poszczególne przykłady wystawione są, wśród innych realizacji Paulina, w Galerii Gobelinów. Dzięki tym prezydenckim zamówieniom – później także dla prezydenta Mitterranda – Pierre Paulin stał się pierwszym szeroko znanym francuskim designerem: ale kiedy niedawno, w czasie audycji z jego udziałem w studio RFI, nasz kolega Pierre-Edouard Deldique porównał jego ówczesną sławę do obecnej sławy Philippe’a Starcka, Paulin oburzył się:

„Między mną a Starckiem nie ma żadnego podobieństwa. My nie uprawiamy tego samego zawodu. Philippe Starck ma wyczucie reklamy, którego ja nigdy nie miałem, realizuje projekty w duchu tego, czy design był na długo przed nim, no i ma taką bardzo dzisiejszą wizję świata, poprzez stosunek do reklamy, do pieniądza – ta wizja całkowicie różni się od mojej.”

"Cygne", wzór, Pierre Paulin, Superdesigner, 1960.© Archives Paulin

"Cygne", wzór, Pierre Paulin, Superdesigner, 1960.
© Archives Paulin

Zamówienia dla Pałacu Elizejskiego rozsławiły twórczość Paulina, ale i stały się po trosze jego przekleństwem, bo przesłoniły wszystko inne. A jego dorobek jest ogromny – od lat 50., kiedy design był we Francji do tego stopnia nieznany, że Paulin związał się z holenderską firmą Artifor w której katalogu jego dzieła figurują do dziś, po lata 90., kiedy w ramach własnej firmy, którą prowadził wraz z drugą żoną, Mają Wodzisławską, tworzył projekty mebli realizowanych przez fachowców z państwowych warsztatów Mobilier national, wykorzystując dziewiętnastowieczne techniki obróbki drewna.

Twórczość Paulina mieści się w klasycznej definicji designu, takiego, w którym podstawą jest technologia i materiał, "opracowanie techniczne przedmiotu", jak on sam mówi. A podkreśla on z mocą, że nigdy nie uważał się za artystę, że design jest twórczością kolektywną, a wytworzony przedmiot nie ma udawać dzieła sztuki, lecz służyć praktycznym potrzebom ludzi.

« Déclive », 1966-1968. Struktura metalowa, pianka poliesterowa obleczona tkaniną.
Centre Georges Pompidou, Musée national d’art moderne.(Photo : Olivier Amsellem/ Collection Mobilier national)

« Déclive », 1966-1968. Struktura metalowa, pianka poliesterowa obleczona tkaniną. Centre Georges Pompidou, Musée national d’art moderne.
(Photo : Olivier Amsellem/ Collection Mobilier national)

Żegnamy i zapraszamy

17 grudnia 1981 - 31 stycznia 2010

29/01/2010 16:02 TU

Ostatnia audycja

Pożegnanie ze słuchaczami

Ostatnia aktualizacja 09/02/2010   12:44 TU

Nasza wspólna historia

Paryż - Warszawa

Francja dla Polski na falach eteru

31/01/2010 12:32 TU

Kultura - z archiwum RFI

Piosenka, kabaret, musical

Za kulisami piosenki francuskiej

Ostatnia aktualizacja 25/02/2010   21:42 TU

Teatr we Francji

Paryskie aktualności teatralne

Ostatnia aktualizacja 23/02/2010   14:33 TU

Kronika artystyczna

Paryskie wystawy 2000-2009

Ostatnia aktualizacja 16/02/2010   14:56 TU

Paryska Kronika Muzyczna

Ostatnia aktualizacja 22/02/2010   17:12 TU

POST-SCRIPTUM I MULTIMEDIA

Ostatnia aktualizacja 21/02/2010   11:38 TU