Tekst z 13/05/2008 Ostatnia aktualizacja 16/05/2008 11:28 TU
W Niemczech, wydarzania roku 1968 związane były z koniecznością stawienia czoła historii i wzięcia odpowiedzialności za nazistowską przeszłość. Specyfiką roku 1968 w Niemczech był fakt, że węzeł narodowego socjalizmu odgrywał tu znaczącą rolę,stąd żywy był konflikt pokoleń.
11 maja 1968 w Bonn manifestacja zgromadziła 100 000 osób, ale uczestnikom wydało się, że jest ona początkiem końca. W RFN ruch kontestacyjny rozpoczął się dwa lata wcześniej i miał na celu zapobieżenie wprowadzeniu stanu wyjątkowego, który proponowała Wielka Koalicja oraz pokazanie, że pomimo istniejącego wciąż porządku Aliantów, w wypadku wojny kraj jest się w stanie bronić sam. W podzielonych na dwie części Niemczech, polityka amerykańska i podział świata na dwa bloki były ostro krytykowane, młodzież sprzeciwiała się imperializmowi sowieckiemu i amerykańskiemu, solidaryzowała się z Trzecim Światem i opowiadała się przeciwko wojnie w Wietnamie. Płonęły kukły prezydenta USA Johnsona i I sekretarza Partii Komunistycznej Ulbrichta. Niemieccy studenci nasyceni teoriami rewolucyjnymi „Szkoły Frankfurckiej” i będący pod wpływem progresistów takich jak Heinrich Boll czy Günter Grass, sprzeciwiali się nierównościom społecznym oraz autorytarnym elitom, które uważali za sojuszników kościołów. Zakaz organizowania manifestacji w centrum zachodniego Berlina nie powstrzymał młodych ludzi przed wyjściem na ulice, a wizyta wiceprezydenta USA, Humphrey’a zachęciła ich do dalszych i bardziej gwałtownych wystąpień. W czasie manifestacji przeciwko wizycie szacha Iranu, został przypadkowo zabity przez zachodnioniemiecką policję, student Benno Ohnesorg, co spowodowało, że fala studenckich manifestacji opanowała cały kraj. 11 lipca 1967 zostaje stworzony w Berlinie Krytyczny Uniwersytet, który staje się miejscem wolnych dyskusji i dialogu i w którym gromadziła się europejska opozycja, sprzeciwiając się wojnie w Wietnamie.
Wydarzenia na zachodnioniemieckich uniwersytetach rozgrywały się w kontekście powstania w RFN pierwszej wielkiej koalicji CDU/CSU i SPD. Jednocześnie niemiecka lewica obawiała się wzrostu wpływu neonazizmu, co było jak najbardziej uzasadnione wejściem do lokalnych parlamentów - NPD, partii stworzonej w roku 1964 r. przez byłych nazistów.
Żegnamy i zapraszamy
29/01/2010 16:02 TU
Nasza wspólna historia
Kultura - z archiwum RFI
Ostatnia aktualizacja 22/02/2010 17:12 TU
Ostatnia aktualizacja 21/02/2010 11:38 TU