Polska w prasie fransuckiej

Madonno, miej w opiece Madonnę!

 Anna Bernhardt

Tekst z  14/08/2009 Ostatnia aktualizacja 14/08/2009 15:44 TU

Madonna
© David LaChapelle

„Madonna wywołała wielką polemikę w Polsce" –  czytamy w gazecie Le Figaro, która na stronach poświęconych muzyce opisuje przygotowania do koncertu amerykańskiej piosenkarki, który ma się odbyć w dniu Wniebowzięcia Matki Boskiej i rocznicy cudu nad Wisłą.

Czy kontrowersyjna gwiazda popu będzie śpiewała przed polską publicznością? – zastanawia się korespondent Anthony Palou. Dwa występy odwołano: jeden w Marsylii po tragicznym wypadku jeszcze przed koncertem i ten, który miał się odbyć w Lublanie za kilka dni – z przyczyn „logistycznych”, które oznaczają po prostu zbyt małą ilość sprzedanych biletów. W Warszawie nie ma tego problemu, 70 tysięcy osób chce wziąć udział w tym wydarzeniu, największym tego typu od czasów występu Michaela Jacksona w 1996 roku.

„Bluźniercza, obrazoburcza i prowokacyjna Madonna budzi sprzeciw w tym najbardziej katolickim społeczeństwie w Europie” – podkreśla korespondent Le Figaro, cytując Mariana Brudzyńskiego, przewodniczącego Komitetu Obrony Wiary i Tradycji Narodowych „Pro Polonia”. „Wszystkiego się można spodziewać na jej koncercie. Ona jest perwersyjna, szuka skandalu, może się nawet masturbować na scenie, jeżeli będzie pod wpływem narkotyków” – oburza się obrońca wiary. Ale ani Kościół ani prawicowe partie polityczne, ani nawet ultrakatolickie Radio Maryja nie poparły inicjatywy Brudzyńskiego, który wysłał również list do prezydenta Kaczyńskiego, domagając się zakazania koncertu. Jedynie były prezydent i laureat Nagrody Nobla, wygłosił publicznie zastrzeżenia. „W dniu wielkiego święta Maryjnego nie powinno być takiej konfrontacji. Lubię Madonnę, jako piosenkarkę, ale tego dnia chciałbym się spokojnie pomodlić” – powiedział Lech Wałęsa.

Dziennikarz Le Figaro przypomina też, że przed koncertem w Sankt Petersburgu na początku sierpnia, to partia komunistyczna próbowała wywrzeć nacisk na artystkę, by „porzuciła swe frywolne szatki na scenie, ubrała się przyzwoicie i trzymając czerwoną flagę w ręku zaintonowała rosyjską pieśń rewolucyjną lub Międzynarodówkę.”

Madonno, miej Madonnę w opiece! – wznosi modły dziennikarz Le Figaro.