"Apokalipsa: Druga Wojna Światowa"

Historia zafałszowana

 Anna Rzeczycka

Tekst z  02/10/2009 Ostatnia aktualizacja 07/10/2009 08:09 TU

«Apokalipsa: Druga Wojna Światowa» 6-odcinkowy film dokumentalny zrealizowany przez francuską telewizję publiczną France Télévisions, który pokazywany był począwszy od 8 września przez 6 kolejnych wtorkowych wieczorów, spotkał się z ogromnym zainteresowaniem i rekordową widownią. Średnio każdy z odcinków widziało 6,5 mln telewidzów.

Serial, na który składają się odrestaurowane archiwalne zdjęcia i filmy – wedle zamierzenia dwojga autorów, Daniela Costelle i Isabelle Clarke – ma opowiadać „prawdziwą historię Drugiej Wojny Światowej i przekazać młodym pokoleniom pamięć o Apokalipsie – wojennym szaleństwie, które ogarnęło świat w latach 1939-1945”:

Praca nad filmem trwała dwa lata, zgromadzono w jej trakcie 650 godzin archiwów, z czego połowę stanowiły materiały całkowicie nieznane. Obróbce poddano dźwięk, obraz został podkoloryzowany, a narrację powierzono znanemu aktorowi Mathieu Kassovitzowi.

Francuskie media, na których wrażenie zrobił ogrom wykonanej pracy, na ogół zachwycają się projektem. Pojawia się jednak coraz więcej głosów krytycznych, kwestionujących sposób, w jaki autorzy podchodzą do współczesnej historii Europy.

Kolaboracyjny reżim Vichy potraktowany jest w filmie z pobłażliwością, jego odpowiedzialność za deportację Żydów z Francji pominięta milczeniem, partie lewicowe oskarżone są o to, że pozwoliły nazistom dojść do władzy, a komory gazowe w obozach koncentracyjnych i bombardowania miast niemieckich postawione zostały na jednym planie czasowym.

Obraz Costelle'a i Clarke wywołał też oburzenie ambasadora Polski we Francji Tomasza Orłowskiego. Skierował on listy protestacyjne do prezesa France Télévisions Patricka de Carolisa oraz do Huberta Falco sekretarza stanu ds. obrony i kombatantów, zwracając im uwagę na fałszywe lub niepełne przedstawienie wojennej historii Polski: