Piotr Rosochowicz
Tekst z 28/12/2009 Ostatnia aktualizacja 28/12/2009 10:21 TU
Mówi jeden z inżynierów pracujących w Muzeum Instrumentów Muzycznych:
Musieliśmy pracować nad składem lakieru. Jest go bardzo mało, to bardzo cienka warstwa, musieliśmy więc zastosować szalenie precyzyjne metody analizy, badaliśmy ten lakier posługując się dziesięcioma różnymi, nowoczesnymi metodami chemii analitycznej. Posługiwaliśmy się m.in. synchrotronem elektronowym, czyli przyspieszaczem elektronów. Jest to olbrzymi instrument o średnicy 120 m, a stosowaliśmy go przy badaniu drobnych warstewek o grubości kilku tysięcznych części milimetra. Udało się nam odkryć, jakich składników używał Stradivari do sporządzenia lakieru, którym pokrywał skrzypce.
Niestety, nic nie możemy powiedzieć o sposobie, w jaki te składniki mieszał i w jaki pokrywał lakierem swe skrzypce. To jeszcze pozostało do odkrycia. Prawdopodobnie był bardzo zdolny, jeśli o to chodzi; przy pokrywaniu stosował technikę szalenie dokładną i subtelną — a wszystko po to, aby nadawać produkowanym przez siebie instrumentom tak piękny dźwięk. Podczas stosowania mieszaniny tak pospolitych składników lakieru, musiał mieć jakąś specjalną technikę pokrywania swych skrzypiec…Żegnamy i zapraszamy
29/01/2010 16:02 TU
Nasza wspólna historia
Kultura - z archiwum RFI
Ostatnia aktualizacja 22/02/2010 17:12 TU
Ostatnia aktualizacja 21/02/2010 11:38 TU