Szukaj

/ languages

Choisir langue
 

Prasa poranna

Gorbaczow - 20 lat później

 Katarzyna Zawidzka

Tekst z  07/01/2010 Ostatnia aktualizacja 07/01/2010 19:10 TU

(Foto: Galina Akerman/ RFI)

(Foto: Galina Akerman/ RFI)

Spośród wielu artykułów, które zamieszczone zostały w dzisiejszej porannej prasie wybrałam dla Państwa jeden, pióra Henri Madelina, „Gorbaczow, nietypowy Europejczyk”, zamieszczony w katolickim La Croix. Zaczyna się od stwierdzenia, że gatunek, do którego należy Gorbaczow, jest niemożliwy do sklasyfikowania.

Rosyjski przywódca wprowadzając pieriestrojkę, żeby ratować chylący się ku upadkowi reżym, przyczynił się do rozkładu imperium sowieckiego i do upadku komunizmu w krajach bloku sowieckiego, a następnie samego Wielkiego Brata. Potem został odsunięty od władzy. Teraz na Zachodzie postrzegany jest jako mąż opatrznościowy, jego losy wzbudzają w zachodnich przywódcach szacunek. Czyż nie udowodnił, że można dzierżyć w rękach wielką władzą i istnieć nawet po jej utracie?

Jego obecność w Berlinie w czasie obchodów 20. rocznicy upadku muru berlińskiego była również bardzo wymowna. Upadek komunizmu w Europie środkowej i wschodniej i przykład Gorbaczowa dowodzą, że wolność jednostki ludzkiej i przypadek mogą zdziałać cuda. Niepodważalnym dowodem tego jest rozwój Polski, Węgier, Czech (na marginesie – autor używa nazwy Czechosłowacja. Czyżby nie do końca odnotował zmiany w Europie, o których rozpisuje się w dość barokowym stylu?) i państw bałtyckich. Reżym, który wydawał się nie do obalenia, jednak został pokonany i to ku ogromnemu zdziwieniu nie tylko Zachodu, ale i samych zwycięzców. Paradoksem jest, że ta możliwość została przewidziana już przez samego Karola Marksa, który twierdził, że „ludzie tworzą historię, ale nie znają historii, którą tworzą”.

W przemówieniu wygłoszonym w Strasburgu w październiku ubiegłego roku, przy okazji obchodów 60. rocznicy Rady Europy, Michaił Gorbaczow powrócił do tego burzliwego okresu. Stwierdził, że Związek Radziecki, wprowadzając zmiany na własnych terytoriach, nie mógł stanąć na drodze podobnych przemian u sąsiadów. Powiedziałem przywódcom państw Układu Warszawskiego: pieriestrojka jest konieczna, przeprowadzimy reformy. – przypomniał Gorbaczow – Jak wprowadzicie ją u siebie? To do Was należy decyzja. My nie będziemy interweniować”. Ten brak interwencji osłabił i tak już nieco nadwerężone pozycje komunistycznych przywódców i umożliwił pokojowe rozwiązanie problemu.

20 lat temu człowiek, który chciał zmian, mówił o Europie jako „wspólnym domu”. Nie zrezygnował z tej wizji, ale równocześnie ze znacznym wzmocnieniem pozycji NATO w Europie (i nie tylko) byłe sowieckie imperium poczuło się okrążone i zlekceważone. Mimo to, Gorbaczow nie traci nadziei, że jego kraj jeszcze zajmie główne miejsce na arenie międzynarodowej, że powstanie „wielka Europa XXI wieku”. Historia ta jeszcze się nie zakończyła – kończy Henri Madelin w La Croix.

Żegnamy i zapraszamy

17 grudnia 1981 - 31 stycznia 2010

29/01/2010 16:02 TU

Ostatnia audycja

Pożegnanie ze słuchaczami

Ostatnia aktualizacja 09/02/2010   12:44 TU

Nasza wspólna historia

Paryż - Warszawa

Francja dla Polski na falach eteru

31/01/2010 12:32 TU

Kultura - z archiwum RFI

Piosenka, kabaret, musical

Za kulisami piosenki francuskiej

Ostatnia aktualizacja 25/02/2010   21:42 TU

Teatr we Francji

Paryskie aktualności teatralne

Ostatnia aktualizacja 23/02/2010   14:33 TU

Kronika artystyczna

Paryskie wystawy 2000-2009

Ostatnia aktualizacja 16/02/2010   14:56 TU

Paryska Kronika Muzyczna

Ostatnia aktualizacja 22/02/2010   17:12 TU

POST-SCRIPTUM I MULTIMEDIA

Ostatnia aktualizacja 21/02/2010   11:38 TU