Anna Rzeczycka
Tekst z 23/01/2010 Ostatnia aktualizacja 19/02/2010 14:35 TU
Najwybitniejszą specjalistką historii polskiej emigracji we Francji jest Janine Ponty - emerytowana profesor Sorbony, członek rady programowej paryskiego Muzeum Historii Imigracji, autorka wielu książek poświęconych Polakom we Francji. Nie ma ona z Polską żadnych powiązań rodzinnych. Języka polskiego nauczyła się sama, dla lepszej znajomości środowiska i poznania ludzi.
W maju 2008 roku nakładem wydawnictwa Du Rocher wyszła jej kolejna praca Polacy we Francji z podobiznami Marii Leszczyńskiej, Marii Skłodowskiej-Curie, Romana Polańskiego i górnika z francuskiej północy na okładce. Książka została świetnie przyjęta w Polsce: autorka z zadowoleniem wspomina audycje nagrane dla polskiego radia i telewizji w czasie pobytu w Warszawie. Ku jej zaskoczeniu książka cieszy się także powodzeniem we Francji. Pierwsze wydanie zostało sprzedane niemal w całości w ciągu 5 miesięcy. Tom Polacy we Francji wydany został w kolekcji o nazwie "Ludzie stamtąd i stąd", której celem jest dotarcie do szerokiej publiczności. Jest to więc książka stosunkowo krótka, napisana w języku rozmyślnie zrozumiałym, nienaukowym, bez przypisów, które mogłyby przeszkadzać w lekturze, mająca na celu, mimo prostego stylu, w którym została napisana, dostarczenie czytelnikowi informacji poważnych i zasadniczych.
Janine Ponty postawiła sobie także za zadanie wydobycie na światło dzienne wielu nieznanych jeszcze czy zapomnianych aspektów historii Polaków we Francji: Janine Ponty
We francuskim departamencie Pas-de-Calais żyje przeszło 220 tysięcy osób polskiego pochodzenia. To głównie potomkowie Polaków, którzy między pierwszą a drugą wojną światową Są to potomkowie – często już czwarte lub piąte pokolenie – Polaków, którzy w okresie międzywojennym, szukając chleba, przybyli do Francji, by pracować w kopalniach węgla kamiennego. Drugą falę emigracyjną stanowili żołnierze i kombatanci, którzy po drugiej wojnie światowej nie mogli lub nie chcieli wracać do kraju. Trzeci rozdział polskiej historii w północnej Francji zapisała emigracja "solidarnościowa". W wędrówkę śladami polskości w północnej Francji parę lat temu ruszył wybitny fotograf Bogdan Konopka. Rezultaty jego wyprawy z aparatem fotograficznym – portrety ludzi i pejzaże regionu, który w przeciągu kilku lat po likwidacji kopalń całkowicie zmienił oblicze – prezentowane były w kaplicy świętej Barbary w Bruay-la-Buissière. Wystawie noszącej tytuł Rezonanse towarzyszył ponad stustronicowy album wydany przez wydawnctwo Filigranes. Romawiam z Bogdanem Konopką: O roku polskim w departamencie Pas-de-Calais opowiadają Sylviane Kowalczyk i Dorota Zwerenc z Domu Polonii w Hénin-Baumont:
Polacy mieszkają nie tylko w departamentach Nord i Pas-de-Calais.Bogdan Konopka o swej wystawie "Rezonanse"
By oddać hołd polskiemu wkładowi w życie północnej Francji, władze departamentu postanowiły ogłosić rok 2007 rokiem Polski. Wybrały datę symboliczną: 85. rocznicę przybycia pierwszej fali polskich imigrantów do Północnej Francji.
Żegnamy i zapraszamy
29/01/2010 16:02 TU
Nasza wspólna historia
Kultura - z archiwum RFI
Ostatnia aktualizacja 22/02/2010 17:12 TU
Ostatnia aktualizacja 21/02/2010 11:38 TU