Szukaj

/ languages

Choisir langue
 

Teatr

"Pensjonariusze", reż. J. Deschamps i M. Makeieff, Théâtre de la Ville - 17/10/2000

 Agnieszka Kumor

Tekst z  28/01/2010 Ostatnia aktualizacja 28/01/2010 19:21 TU

W Théâtre de la Ville obejrzałam najnowszy spektakl duetu reżyserskiego: Jerome Deschamps/Macha Makeieff. Teatralna (i życiowa) para twórców rozgłos zdobyła serią krótkich skeczy telewizyjnych emitowanych w programie wieczornym Canal Plus, serial nosił tytuł Les Deschiens i prezentował tzw. przeciętnych Francuzów w różnych życiowych sytuacjach, najczęściej głębokich dialogach „na cztery nogi” przed telewizorem.

Obecny spektakl teatralny utalentowanego tandemu Deschamps/Makeieff, zrealizowany w koprodukcji z teatrem narodowym w Bretanii, obecnie goszczący na scenie Théâtre de la Ville i zatytułowany Les Pensionnaires (Pensjonariusze) przedstawia grupę podobnych bohaterów: tytułowych pensjonariuszy, ale czego? Tego się do końca nie dowiemy. Okropnie jaskrawe, dawno wyszłe z mody i niedopasowane ubranka, zielonkawe mury pomieszczeń, za duże pakunki, za małe drzwi, apatyczne spojrzenia. Całością (szpitala?), (domu wypoczynkowego?) zawiaduje z dyktatorskim zacięciem Monsieur Saladin.

Debilne zajęcia wypełniają pensjonariuszom długie godziny dnia: poszukuje się zaginionego krzesła, w tajemnicy przemyca termofor wypełniony winem, podlewa nim kwiatki w dyrektorskim gabinecie. Kierownikowi sekunduje przedstawiciel pensjonariuszy, szukający okazji, by mu się podlizać. Autorzy nie napisali pełnozdaniowych dialogów, większość kwestii to onomatopeje, jakich wiele w języku francuskim, ich nagromadzenie jednak wzmaga absurdalną atmosferę spektaklu. Monotonię bezmyślnej codzienności przerywa każde niecodzienne zdarzenie: ktoś się pośliznął na skórce od banana, ktoś włączył adapter pod nieobecność kierownika. Swą wyjątkową grą zespół aktorów, ten sam, który francuscy telewidzowie znają ze skeczy Les Deschiens, wyolbrzymia kompleksy swych bohaterów, przejaskrawia wybuchy uśpionego buntu i budzi niepohamowany śmiech, skłaniający jednakowoż do refleksji.

W programie spektaklu twórcy piszą szeroko o ukrytej w ich sztuce aluzji do społeczeństwa totalitarnego. Myślę jednak, że daleko Pensjonariuszom do orwellowskiego Roku 1984. I dobrze. Nadmierne szafowanie słowem „totalitaryzm” spłyca jego wymowę. Siła spektaklu pokazanego w Teatrze de la Ville tkwi raczej w tym, że ukazuje w krzywym, komediowym zwierciadle bezmiar ludzkiej głupoty. Śmiech pozwala nam zastanowić się nad jej zastraszającymi skutkami. Nie sądzę, by należało szukać w tej sztuce tragizmu, skoro operuje ona tak inteligentnym komizmem.

Byli to Pensjonariusze, spektakl autorstwa duetu: Jerôme Deschamps i Macha Makeieff (ta ostatnia zaprojektowała również kostiumy), zaprezentowany na dużej scenie Théâtre de la Ville.

Żegnamy i zapraszamy

17 grudnia 1981 - 31 stycznia 2010

29/01/2010 16:02 TU

Ostatnia audycja

Pożegnanie ze słuchaczami

Ostatnia aktualizacja 09/02/2010   12:44 TU

Nasza wspólna historia

Paryż - Warszawa

Francja dla Polski na falach eteru

31/01/2010 12:32 TU

Kultura - z archiwum RFI

Piosenka, kabaret, musical

Za kulisami piosenki francuskiej

Ostatnia aktualizacja 25/02/2010   21:42 TU

Teatr we Francji

Paryskie aktualności teatralne

Ostatnia aktualizacja 23/02/2010   14:33 TU

Kronika artystyczna

Paryskie wystawy 2000-2009

Ostatnia aktualizacja 16/02/2010   14:56 TU

Paryska Kronika Muzyczna

Ostatnia aktualizacja 22/02/2010   17:12 TU

POST-SCRIPTUM I MULTIMEDIA

Ostatnia aktualizacja 21/02/2010   11:38 TU