Szukaj

/ languages

Choisir langue
 

2004-07-15 George Sand

 Piotr Błoński

Tekst z  10/02/2010 Ostatnia aktualizacja 10/02/2010 12:14 TU

Pozwalam sobie w tej kronice polecić – raz jeszcze – rozkoszny zakątek, gdzie można nie tylko zobaczyć ciekawą wystawę, ale i posiedzieć przy herbatce, w ciszy i wśród śpiewu ptaszków, w ogródku jak żywcem wyjętym z dziewiętnastowiecznej akwareli; i to gdzie ? U stóp Montmartru! Dla turystów jest to adres idealny by ochłonąć po spacerze na górce z całą jej wrzawą i natłokiem, i po placu Pigalle który jest po drodze z górki. Mowa o Muzeum życia romantycznego przy ulicy Chaptal, urządzonym w dawnym dworku malarza Ary Scheffera.

Przez całe lato czynna tam jest wystawa pod tytułem George Sand, natura artystyczna. Jest to wystawa zapewne pasjonująca dla wielbicieli pisarki, znających dobrze jej życiorys i rozliczne przygody sercowe; ale jest bardzo ciekawa i dla każdego, kto choć zetknął się z jej dziełami.

Scenariusz wystawy jest tyleż prosty, co bogaty. Każdemu epizodowi życia pisarki, każdej znajomości – a miała ich bez liku w środowisku literacko-artystyczno-muzycznym dziewiętnastowiecznego Paryża – odpowiada eksponat – obraz, rysunek, fotografia. Z tym że chodzi nie tyle o dokumentację osób, co raczej o ilustrację gustów George Sand w zwierciadle rozmaitych pokazanych na wystawie dzieł.

A gust miała ona pewny, zadziwiająco pewny. Wśród jej przyjaciół literatów dość wymienić Alfreda de Musset, Gustave’a Flauberta, Prospera Merimée, Balzaca i Wiktora Hugo; wśród artystów, do jej kręgu należeli Delacroix, Ingres, Fromentin, Corot, Théodore’a Rousseau, Gustave’a Doré; w świecie teatralnym – słynna Rachel; wśród muzyków wreszcie – Liszt i Szopen. To się dzisiaj wydaje takie oczywiste, bo właśnie oni wszyscy przeszli do historii wraz z samą George Sand, ale trzeba prawdziwego geniuszu, by tak trafnie za życia rozpoznawać innych geniuszy.

No i całe to towarzystwo – rozszerzone o szereg mniej znanych, ale też nietuzinkowych indywidualności, spotykało się, dyskutowało o sztuce, portretowało się na płótnie i w druku; takim dialogiem jest cała omawiana wystawa. Odnajdujemy na niej bardzo znane obrazy, jak portret Liszta pędzla Henri Lehmanna czy portret Szopena przez Delacroix, obrazy o szczególnej historii jak pejzaż jurajski z krowami Théodore’a Rousseau, odrzucony na salonie w 1836 roku ale wystawiony zaraz potem, dzięki gościnności Ary Scheffera, w atelier w którym mieści się obecna wystawa: obraz o którym George Sand pisze że emanuje z niego biblijny majestat. Innym niezwykłym dziełem jest jeden ze szkiców Gustave’a Doré do Neofity – przerażonego młodego mnicha wśród strasznych, karykaturalnych niemal starszych braci zakonnych. Jest też kilka ważnych szkiców – studium Delacroix do Medei czy też szkic Ingres’a do słynnej kompozycji Śluby Ludwika XIII  i tego samego obrazu wersja graficzna, autorstwa Calamatty, ze szczegółowymi adnotacjami Ingresa – oba te obrazy były przez George Sand komentowane z pasją, a drugi stanowił kanwę rozważań o stosunku reprodukcji do oryginału – bo też George Sand broniła wartości artystycznej reprodukcji – grafiki, mozaiki, wszelkich tak zwanych wtedy sztuk mniejszych.

Osobne, obszerne miejsce zajmują dzieła samej George Sand – jej akwarele, tak zwane przez nią dendryty wykonywane szczególną techniką rozgniatania farby na papierze. Malarstwo było jej pierwszą pasją – do której powróciła w ostatnich latach życia.

Wymienić jeszcze trzeba obrazy malowane przez gości w Nohant, np. przez Delacroix, podparyskie i algerskie pejzaże Rousseau i Fromentina, a także ciekawe rysunki i karykatury – na jednej wśród wielbicieli pisarki znajduje się prócz Szopena Grzymała – no i te pamiątki rodzinne, które należą do stałej ekspozycji muzeum.

A teraz prosimy do ogrodu na herbatę.

Żegnamy i zapraszamy

17 grudnia 1981 - 31 stycznia 2010

29/01/2010 16:02 TU

Ostatnia audycja

Pożegnanie ze słuchaczami

Ostatnia aktualizacja 09/02/2010   12:44 TU

Nasza wspólna historia

Paryż - Warszawa

Francja dla Polski na falach eteru

31/01/2010 12:32 TU

Kultura - z archiwum RFI

Piosenka, kabaret, musical

Za kulisami piosenki francuskiej

Ostatnia aktualizacja 25/02/2010   21:42 TU

Teatr we Francji

Paryskie aktualności teatralne

Ostatnia aktualizacja 23/02/2010   14:33 TU

Kronika artystyczna

Paryskie wystawy 2000-2009

Ostatnia aktualizacja 16/02/2010   14:56 TU

Paryska Kronika Muzyczna

Ostatnia aktualizacja 22/02/2010   17:12 TU

POST-SCRIPTUM I MULTIMEDIA

Ostatnia aktualizacja 21/02/2010   11:38 TU