Szukaj

/ languages

Choisir langue
 

2004-10-21 Veronese w Muzeum Luksemburskim

 Piotr Błoński

Tekst z  10/02/2010 Ostatnia aktualizacja 10/02/2010 12:30 TU

Muzeum Luksemburskie w Paryżu znowu podaje zebrane na jednej tacy arcydzieła za którymi zazwyczaj trzeba się uganiać po całej Europie. Tym razem jest to wystawa Veronese’a, zatytułowana Veronese profane, co przełożymy roboczo na Świeckie tematy Veronese’a. Jakkolwiek tłumaczyłby to komisarz wystawy Giandomenico Romanelli, skądinąd nadintendent muzeów weneckich, taki wybór tematu wynika przede wszystkim z niemożliwości przeniesienia trzech najsłynniejszych, a jednocześnie najbardziej kolosalnych obrazów Veronese’a: Uczty w Kanie galilejskiej z Luwru, Uczty u Szymona z Wersalu i Ostatniej wieczerzy z weneckiej akademii – a zatem trzech tematów religijnych. Inna rzecz, że nie da się też na wystawę przenieść fresków z pałacu Dożów o tematyce alegorycznej – ale jednak świeckiej bo poświęconych tryumfowi Wenecji.

Mamy więc na wystawie w Luksemburgu portrety, sceny mitologiczne i  alegoryczne, ale jakoś trafiła tam również Zuzanna ze swymi starcami, a jest to przecież temat biblijny. Skąd się tam wzięła? Odpowiedź na to pytanie jest kluczem do przesłania jakie zamierzyli komisarze. Otóż starcy na tym obrazie wcale nie są tacy starzy ani szpetni jak ich zwykle przedstawiano, nie wyglądają też na lubieżników. Zuzanna, spokojnie przytrzymująca na piersiach draperię ani nie jest wystraszona, ani oburzona: jest zupełnie obojętna, jakby myślała o czym innym. Moralne przesłanie biblijnej sceny jest w ten sposób właściwie ominięte, i to dosyć dowcipnie. Starcy po prostu nie interesują Zuzanny.

Wszyscy znają przygodę Veronese’a z wenecką inkwizycją, która nie zniosła tego że malując Ostatnią wieczerzę, malarz wprowadził na scenę „błazny i karły, pijane niemieckie żołdactwo i inne niestosowności”. Równie słynna jest odpowiedź Veronese’a przed trybunałem: „My malarze pozwalamy sobie na swobody z których korzystają poeci i wariaci”.

Veronese rozbija tradycyjną ikonografię: tak jak Zuzanny nie interesują starcy, tak malarza nie bawi moralizatorstwo. Nie chce podkreślać środkami malarskimi powagi tematu, skłonny jest raczej – nie tyle do jego zakwestionowania, co do jego urozmaicenia. Ale ta postawa nie odnosi się tylko do malarstwa religijnego. Inny słynny obraz ściągnięty na wystawę to Porwanie Europy. Przemieniony w białego byka Jowisz, to najrozkoszniejszy byczek jakiego kiedykolwiek namalowano, czule liżący stopy swej przyszłej ofiary. W innym obrazie amorom Marsa i Wenus przygląda się ni stąd ni zowąd koń, schodzący ze schodów i wystawiający łeb zza kotary.

To indywidualne podejście zaobserwować można też w jednym z pokazanych portretów – wizerunku Iseppo da Porto z synkiem Adriano, wypożyczonym z florenckich Uffiziów. Chłopczyk uwiesił się spoczywającej na jego ramionach ręki ojca, który mimo butnej postawy nie potrafi ukryć swej czułości dla synka.

W innych portretach też można się doszukać innowacji. Piękna Nani, którą niektórzy krytycy utożsamiają z żoną malarza, jest hojnie obdarowaną przez naturę i strojną w aksamitne szaty wenecką blondynką, której obliczu Veronese nadał akcenty niewinnej bezradości, zażenowania, czułości – ale gwałtownie z tym wyrazem kontrastuje położona na sercu jej wielka, mocna dłoń.

Veronese, malarz świecki? Veronese jest zawsze świecki – pisze w Le Point Jean Pierrard. Nic podobnego - pisze z kolei Armelle Héliot w Le Figaro: świecki nie jest on właściwie nigdy – bo jego malarstwo nurza się w misterium tego świata, ukazuje niuanse i wariacje materii, barwy, światła, słowem samą duszę tego świata który jest złudzeniem.

Jestem skłonny przyznać rację tym, dla których tytuł wystawy jest fałszywym pretekstem. Większą jej zaletą jest to, że poprzez trzydzieści obrazów i kilkanaście rysunków stanowi nie tyle retrospektywę, co udane streszczenie twórczości Veronese’a. To niemała sztuka w odniesieniu do malarza który pozostawił ponad czterysta arcydzieł.

Żegnamy i zapraszamy

17 grudnia 1981 - 31 stycznia 2010

29/01/2010 16:02 TU

Ostatnia audycja

Pożegnanie ze słuchaczami

Ostatnia aktualizacja 09/02/2010   12:44 TU

Nasza wspólna historia

Paryż - Warszawa

Francja dla Polski na falach eteru

31/01/2010 12:32 TU

Kultura - z archiwum RFI

Piosenka, kabaret, musical

Za kulisami piosenki francuskiej

Ostatnia aktualizacja 25/02/2010   21:42 TU

Teatr we Francji

Paryskie aktualności teatralne

Ostatnia aktualizacja 23/02/2010   14:33 TU

Kronika artystyczna

Paryskie wystawy 2000-2009

Ostatnia aktualizacja 16/02/2010   14:56 TU

Paryska Kronika Muzyczna

Ostatnia aktualizacja 22/02/2010   17:12 TU

POST-SCRIPTUM I MULTIMEDIA

Ostatnia aktualizacja 21/02/2010   11:38 TU