Szukaj

/ languages

Choisir langue
 

Europa 2009

Przeżyjmy to jeszcze raz...

 Marek Brzeziński

Tekst z  26/12/2009 Ostatnia aktualizacja 26/12/2009 14:52 TU

Czas pędzi z szybkością sań świętego Mikołaja, mknących rączo po rozgwieżdżonym niebie. Dopiero co rok się zaczął, a tu już pora znów szykować szampana. Jaki był 2009 dla Europy? Spróbujmy się temu przyjrzeć. Spojrzymy na Europę mijającego roku z perspektywy Sekwany i spraw francuskich.

Gmach Parlamentu Europejskiego w Brukseli

Gmach Parlamentu Europejskiego w Brukseli

Wydarzeniem wielkiego kalibru, nie tylko w skali polskiej, ale i ogólnoeuropejskiej był wybór na stanowisko przewodniczącego Parlamentu Europejskiego, Polaka, Jerzego Buzka. Jest on pierwszym przewodniczącym tej instytucji pochodzącym z Europy Środkowo-Wschodniej. Posłuchajmy fragmentu inauguracyjnego wystąpienia Jerzego Buzka w Strasburgu. Materiał opracowała Anna Bernhardt.

Jerzy Buzek w Strasburgu

22/12/2009

Poza jednym głosem, wybór Jerzego Buzka był bardzo dobrze przyjmowany nad Sekwaną. Oto niektóre komentarze, jakie zebrały Anna Rzeczycka i Sylwia Gibs. Wspomniały także o owym głosie krytycznym.

"Nowy przewodniczący ze wschodu Europy..."

22/12/2009

Jerzy Buzekfot. Marek Pędziwol, RFI

Jerzy Buzek
fot. Marek Pędziwol, RFI

Nowy przewodniczący ze wschodu Europy, wzrost znaczenia Europy wschodniej, sukces Warszawy – takimi słowami komentowany jest wybór Jerzego Buzka na  przewodniczącego Parlamentu Europejskiego.  Jest to – jak czytamy na stronie internetowej bretońskiego dziennika Le Télégramme – wybór o silnym ładunku symbolicznym, który nie jest bynajmniej neutralny z punktu widzenia politycznego. W  Parlamencie rola przewodniczącego jest co prawda rolą arbitra godzącego różne grupy polityczne, nie jest on ich dyrygentem. Ale  na zewnątrz, zwłaszcza w wypadku kryzysu, przewodniczący jest twarzą Parlamentu. Pamiętamy, że poprzednik Jerzego Buzka, Niemiec Hans-Gerdt Poettering znalazł się w pierwszej linii w czasie rosyjsko-ukraińskiego konfliktu gazowego.    

Jak podkreśla Le Figaro, w 20 lat po upadku żelaznej kurtyny i pierwszych wolnych wyborach w Polsce, w 5 lat po wielkim otwarciu Unii Europejskiej na wschód, wybór byłego premiera Polski, zawsze uprzejmego i szukającego zgody liberała, stanowi symboliczne ukoronowanie dla tego byłego działacza Solidarności.

Jerzy Buzek, 14 lipca 2009(Foto:Reuters)

Jerzy Buzek, 14 lipca 2009
(Foto:Reuters)

Funkcja przewodniczącego Parlamentu –pisze Le Figaro – jest funkcją prestiżową bez realnego wpływu politycznego, wyjąwszy codzienne zarządzenie zgromadzeniem. 69-letni Buzek, członek Europejskiej Partii Ludowej, który, zgodnie z umową zawartą z grupą socjalistyczną, po dwóch i pół roku ustąpi miejsca socjaliście, jest człowiekiem kompromisu. Jego wybór jest rezultatem konsensusu. Buzek jest także – pisze lewicowe Libération – tytanem pracy. Jak podkreślają jego współpracownicy, ma zawsze kalendarz zajęć wypełniony po brzegi i jako ostatni wychodzi z biura. Niewiele czasu mu zostaje na kultywowanie swych pasji, którymi są żeglowanie po jeziorach mazurskich i spływy kajakowe rzekami północnej Polski. 

Jedyny negatywny francuski głos na temat nowego przewodniczącego Parlamentu Europejskiego padł z ław lewicy.

Jean-Luc Melanchon, europoseł i były senator z departamentu Essonne, reprezentujący Partię Lewicy nazwał Jerzego Buzka  „prawdziwym reakcjonistą z uzbrojonego betonu”, „histerykiem prywatyzacji”. Melanchon skrytykował także porozumienie konserwatystów z socjalistami, dzięki któremu wybór Buzka doszedł do skutku. 

Wiele emocji wywołała sprawa Prezydenta Unii Europejskiej i Wysokiego Komisarza odpowiedzialnego za politykę zagraniczną. Zręczność dyplomatyczna pary niemiecko-francuskiej, Merkel-Sarkozy, sprawiła, że na najwyższych fotelach zasiedli politycy na ogół mało znani. Wyglądało na to, że Paryż i Berlin przerazili się, iż to stanowisko może dostać się w dłonie bardzo znanej i silnej osobowości, takiej jak Tony Blair. Oto fragment materiału przygotowanego przez Annę Bernhardt.

"Prezydentem Wspólnoty został..."

22/12/2009

Prezydentem Wspólnoty został – mało znany, mało charyzmatyczny dla jednych, bardzo kompetentny negocjator dla innych – premier Belgii, Herman Van Rompuy, który na konferencji prasowej podziękował za wyróżnienie.

Nowy prezydent UE , belgijski premier Herman Van Rompuy i jego Wysoki przedstawiciel ds polityki zagranicznej,Brytyjka Catherine Ashton(Foto: Reuters)

Nowy prezydent UE , belgijski premier Herman Van Rompuy i jego Wysoki przedstawiciel ds polityki zagranicznej,Brytyjka Catherine Ashton
(Foto: Reuters)

"Chociaż jest mi bardzo trudno opuścić urząd premiera mojego kraju, to jednak przyjmuje to stanowisko i dziękuje za zaszczyt, jakim mnie obdarzono. Widzę w tej decyzji gest uznania pod adresem mojej ojczyzny, która jako kraj założycielski nie szczędziła wysiłków w budowie Wspólnej Europy. Nie ubiegałem się o tę funkcję, nie walczyłem w żaden sposób, lecz od tego momentu z wielkim entuzjazmem obejmuję stanowisko. Jeżeli chodzi o inne sprawy, to będę funkcjonował podobnie jak i w świecie polityki w Belgii. Uprzedzam, że będę dyskretny w mediach, mam taki zwyczaj i będą go kontynuował. Moje życie polityczne upłynęło pod znakiem porozumienia, szacunku zarówno dla przeciwników jak i sojuszników. I tą drogą będę nadal podążał".

Z wyboru lady Catherine Ashton na stanowisko wysokiego komisarza odpowiedzialnego za politykę zagraniczną zadowolony był bardzo jej dotychczasowy szef, Przewodniczący Komisji Europejskiej, José Manuel Barroso, który nie krył słów uznania pod adresem brytyjskiej pani komisarz, odpowiedzialnej do tej pory za handel w Europie.

Posiada ona wielką zdolność negocjacji, a jeszcze ważniejsze według mnie są jej kompetencje jako komisarza europejskiego. To dla mnie było najważniejsze, by wysoki przedstawiciel posiadał nie tylko wizję narodową polityki międzyrządowej, dyplomacji międzyrządowej, ale by był to ktoś głęboko zakorzeniony w kulturze wspólnotowej. A jako członek Komisji Europejskiej pokazała ona właśnie, że działa w tym duchu i jest to ważniejsze niż doświadczenie w pracy czysto rządowej.

Europa sięgnęła dna, po mianowaniu słabego przewodniczącego Komisji Europejskiej, teraz szefowie rządów wybrali mdłego przewodniczącego i wysokiego komisarza zupełnie bez wyrazu” – tak decyzje, które zapadły w czwartek w Brukseli skomentował francuski eurodeputowany znany ze swej szczerości i ciętego języka, Daniel Cohn-Bendit.

Również wiele emocji związanych było z przyjęciem Traktatu Lizbońskiego. Tym razem, w powtórzonym referendum Irlandczycy powiedzieli – TAK. Prezydent Lech Kaczyński nie miał wyjścia, musiał słowa dotrzymać i złożył swój podpis. Polska ratyfikowała Traktat. Najdłużej opierał się prezydent Czech, zdeklarowany eurosceptyk, Vaclav Klaus. W końcu i on ustąpił. O wejściu w życie Traktatu Lizbońskiego mówiła Sylwia Gibs.

Były francuski eurodeputowany..."

22/12/2009

Były francuski eurodeputowany Jean-Louis Bourlanges, wykładowca spraw europejskich w paryskim Instytucie Nauk Politycznych, twierdzi, że to raczej wiele hałasu o nic:

Jose Manuel Durao Barroso(Foto: Komisja Europejska)

Jose Manuel Durao Barroso
(Foto: Komisja Europejska)

"Muszę powiedzieć, że szefowie państw i rządów okłamali nas w kwestii nowej władzy wykonawczej. Twierdzili, że chcą mieć system prosty, silną władzę wykonawczą, nowego prezydenta Europy. Ale przecież już go mieli: prezydentem był przewodniczący Komisji Europejskiej, zwłaszcza w okresie gdy był nim Francuz Jacques Delors, i tego szefowie państw nie mogli znieść. Czuli się zagrożeni, aż w końcu wymyślili ten skomplikowany system. Mamy teraz 4 prezydentów: przewodniczącego Komisji, przewodniczącego Rady Europejskiej, wysoką przedstawicielkę, przewodniczącą rady ministrów spraw zagranicznych, panią Ashton i na dodatek kraj pełniący co pół roku rotacyjne przewodnictwo w Unii".

Zostawmy Jean-Louis Bourlanges’a z jego pesymistyczną wizją i oddajmy głos politykowi, który o mało nie został ojcem Konstytucji Europejskiej. Były prezydent Francji, Valéry Giscard d’Estaing, przypomina na łamach dziennika Le Figaro, że Traktat Konstytucyjny, odrzucony przez Francję i Holandię, leży u źródeł Traktatu Lizbońskiego. Giscard stał na czele Konwentu Europejskiego, który opracował tekst niedoszłej Konstytucji. Dla niego 1 grudnia 2009 jest dniem historycznym i wzruszającym przeżyciem. 

Nicolas Sarkozy i Donald Tusk w czasie ostatniego spotkania w Pałacu ElizejskimReuters/Philippe Wojazer

Nicolas Sarkozy i Donald Tusk w czasie ostatniego spotkania w Pałacu Elizejskim
Reuters/Philippe Wojazer

Wiele miejsca na naszej antenie zabierały stosunki dwustronne polsko-francuskie. Przed mikrofonem naszej redakcji Bruno Le Mair, francuski sekretarz stanu do spraw europejskich i Mikołaj Dowgielewicz polski minister spraw zagranicznych mówili o polsko-francuskich punktach zbieżnych w polityce dotyczącej Europy i nie tylko. Bernard Kouchner, szef dyplomacji francuskiej mówił o stosunkach na linii Paryż-Warszawa, a Anna Bernhardt obserwowała przebieg listopadowej wizyty premiera Donalda Tuska nad Sekwaną.  

"Od polityki obronnej zaczął swoje wystąpienie..."

22/12/2009

Od polityki obronnej zaczął swoje wystąpienie prezydent Francji Nicolas Sarkozy.

"Na początku, zwracając się do naszych polskich przyjaciół, chciałłbym podkreślić, że ostatnie zmiany w polskiej polityce obronnej mają ogromne znaczenie. Naprawdę ogromne. Polska jest jednym sześciu z najważniejszych państw w Europie. Zaangażowanie Polski w europejską politykę obronną, zmiana koncepcji strategicznej w NATO i współpraca ręka w rękę między Polską i Francją mają kapitalne znaczenie"..

(Fot. Communauté europénne)

Z uwagą obserwowaliśmy stosunki francusko – rosyjskie i wizytę Putina w Paryżu. Analizowaliśmy raport w sprawie rosyjskiej inwazji na Gruzję, z którego wynikało, że  Rosja sprowokowała, Gruzja strzeliła pierwsza. Przyglądaliśmy się rozwojowi stosunków francusko-niemieckich, jako kluczowemu dla przyszłości Unii, a także stwierdzaliśmy, że spadają wpływy Francji w Parlamencie Europejskim. Braliśmy pod lupę obawy londyńskiej City w związku z nominacją Francuza, Michela Barnier na komisarza europejskiego do spraw rynku wewnętrznego i finansów.

Wiele miejsca na naszej antenie i stronie internetowej zajmowały wybory do Parlamentu, 60. rocznica utworzenia Rady Europy, najstarszej i największej z instytucji europejskich, 20. rocznica upadku Muru Berlińskiego i imprezy z tej okazji organizowane we Francji, jak Forum w Lyonie, na którym szczególne miejsce zajmowała Polska.

(Communauté européenne, 2008)

(Communauté européenne, 2008)

Jej rolę w przyczynieniu się do upadku Muru Berlińskiego bardzo tam podkreślano. Mówiliśmy i pisaliśmy o Święcie Europy i ustawionym z tej okazji przed paryskim Ratuszem Miasteczku Europejskim.  Zastanawialiśmy się nad polityką rolną, ograniczeniami połowu tuńczyka, co zasmucało nie tylko wielbicieli suszi, o obronie fok, o ofensywie kina europejskiego i o tym, gdzie mieszkają najszczęśliwsze dzieci.

To wszystko działo się w kończącym się roku. Czas mrozić szampana.

Życzymy Państwu szczęśliwego Nowego Roku 2010. Dosiego Roku!

Europa

Europejczycy i szczęście

Optymizm dominuje!

„Czy jesteś szczęśliwy?” – na pytanie odpowiadali niedawno Europejczycy z siedmiu krajów europejskich. Francuski dziennik „Libération” omawia opublikowane właśnie wyniki...

29/01/2010 14:42 TU

Złota reguła hamowania wzrostu deficytu budżetowego

Fot. AFP

Czy Niemcy dadzą przykład w europejskiej klasie?

Trudno stwierdzić, czy solenne obietnice Niemców co do utrzymywania na odpowiednim poziomie strukturalnego deficytu budżetowego zachęcą ich partnerów ze strefy euro, pisze Gabriel Grésillon, na łamach ekonomicznego dziennika Les Echos.

28/01/2010 15:49 TU

65. rocznica wyzwolenia Auschwitz

Auschwitz(Foto: Reuters)

Losy Żydów deportowanych z Francji

Było zimowe popołudnie 27 stycznia 1945 roku, gdy zwiadowcy Armii Czerwonej dotarli przypadkiem do drutów kolczastych, otaczających kompleks obozowy Auschwitz-Birkenau...

27/01/2010 16:32 TU

Jean-Dominique Giuliani krytykuje

Jean Dominique Giuliani.

Lament nad Unią

Jean-Dominique Giuliani, prezes Fundacji Robrta Schumana, nie kryje niepokoju, a nawet irytacji widząc, jak niezdarnie Unia wkracza w nowy etap swego istnienia po wdrożeniu Traktatu Lizbońskiego.

26/01/2010 16:33 TU

Udzodźcy kurdyjscy

Eric Besson, francuski minister imigracji.(Foto: Eric Feferberg / AFP)

Czy znajdą schronienie we Francji?

W ubiegły piątek na jednej z plaż na Korsyce znaleziono 123 nielegalnych imigrantów, a jedna czwarta tej grupy to dzieci. Przewieziono ich na kontynent i umieszczono w kilku zamkniętych ośrodkach dla uchodźców, sędziowie kazali ich wypuścić...

25/01/2010 15:41 TU

Unia pod obstrzałem

Yves LetermePhoto: RFI

Docieranie instytucji

Wobec obecnej fali krytyki pod adresem UE, Yves Leterme, premier Belgii, która w drugim półroczu przejmie przewodnictwo Unii, pokłada nadzieję w nowych instytucjach unijnych.

22/01/2010 16:35 TU

Wirtualny Bank Pamięci

Wspomnienia, opowieści...

Portal MEMORO gromadzi i udostępnia niewielkie filmy wideo ze wspomnieniami nagranymi przez osoby urodzone przed 1940 rokiem. Istnieją już strony włoskie, hiszpańskie, niemieckie, angielskie, japońskie... 

21/01/2010 13:53 TU

Okiem francuskiego reportera

Europe(Reuters)

Podróż po Europie Środkowej

20 lat po upadku muru berlińskiego reporter francuskiego dziennika Le Figaro, François Hauter odwiedził 9 krajów byłego bloku sowieckiego.

20/01/2010 16:46 TU

Grecja-Unia Europejska

Czy Grecji wolno zbankrutować?

Nie wolno, ani w jej własnym interesie, ani w interesie europejskim.

20/01/2010 16:12 TU

Zatrudnienie

Dyskryminacja w Europie

Dyskryminacja jest problemem ciągle palącym, nawet w Europie. Na Starym Kontynencie przejawia się to m.in. w zatrudnieniu.

18/01/2010 16:30 TU

Żegnamy i zapraszamy

17 grudnia 1981 - 31 stycznia 2010

29/01/2010 16:02 TU

Ostatnia audycja

Pożegnanie ze słuchaczami

Ostatnia aktualizacja 09/02/2010   12:44 TU

Nasza wspólna historia

Paryż - Warszawa

Francja dla Polski na falach eteru

31/01/2010 12:32 TU

Kultura - z archiwum RFI

Piosenka, kabaret, musical

Za kulisami piosenki francuskiej

Ostatnia aktualizacja 25/02/2010   21:42 TU

Teatr we Francji

Paryskie aktualności teatralne

Ostatnia aktualizacja 23/02/2010   14:33 TU

Kronika artystyczna

Paryskie wystawy 2000-2009

Ostatnia aktualizacja 16/02/2010   14:56 TU

Paryska Kronika Muzyczna

Ostatnia aktualizacja 22/02/2010   17:12 TU

POST-SCRIPTUM I MULTIMEDIA

Ostatnia aktualizacja 21/02/2010   11:38 TU